Wstęp do dziejów naszej rodziny

Trzystuletnie dzieje naszej rodziny nie zawierają nic szczególnego a są przecież pouczające.
Z powodu wojen, które zniszczyły nasze dobra, pamiątki oraz w wyniku zaniku tradycji rodzinnych w okresie "socjalizmu" napotkałem przy spisywaniu tej historii na różne przeszkody. O wielu z nich mogłem się z trudem dowiedzieć jedynie ze szczątkowych przekazów rodzinnych. Dużo jednak zdarzeń udałało się zachować, odtworzyć i potwierdzić odpisami metryk lub sprawdzić w księgach urzędów parafialnych, państwowych i gminnych dzięki szczątkowym zapiskom naszych przodków. Pobudką i bodźcem do napisania tej sagi rodzinnej były prace prowadzone przez mego prapradziadka Adolfa Aulicha jak również pewne zauważone zainteresowanie historią naszej rodziny przez moje dzieci. Niestety wszelkie pisemne materiały Adolfa Aulicha zostały zniszczone podczas pierwszej wojny światowej.
Na szczęście mój dziadek Ernest Aulich spisał część historii rodzinnej dla swego syna Gotfryda Aulicha -mego ojca. Odnalazłem również część dokumentów i zdjęć rodzinnych, które uratowały się po pożogach wojennych. Niech ta opowieść będzie dla naszych przyszłych pokoleń cenną pamiątką, jaką się stała dla mnie samego, albowiem opowiada ona nam o przeszłych dziejach własnej krwi i budzi niezatarte wspomnienia o naszych przodkach, których życie w nas samych niejako dalej istnieje.

Jan Maria Aleksander Aulich