• Drukuj

Jestem szczęśliwy, że udało mi się przy dużym wsparciu mego syna Piotra Mariana doprowadzić nasze dzieje do czasów obecnych. Czasów w których podobnie jak i dawniej nie było ograniczeń w osiedlaniu się w miejscach dogodnych dla rozwoju rodziny, nie było też murów dzielących naszych krewnych i znajomych. Początek naszego rodu powstał w Europie, na ziemiach należących wówczas do cesarstwa niemieckiego a następnie przemieszczał się na teren ówczesnej Monarchii Austryjackiej, na tereny obecnej Czechosłowacji, a dalej aż do Waraszdynu położonego na obecnych terenach Węgier no i na tereny obecnej Ukrainy, Polski oraz Niemiec a więc po prawie całej Europie. Dzisiaj danym nam jest znowu uważać się za europejczyków i korzystać z  dobrodziejstw tej wolności.
Kończąc tę dotychczasową sagę rodzinną, pragnę przekazać Wam  moim następcom moje przesłanie.
Chrońcie i walczcie o dobro rodziny, nie tylko swojej najbliższej, lecz również i całej pozostałej. Wspierajcie ją swą siłą i mądrością. W walce o byt, nie zapomnijcie o takich dobrach jak miłość i  przyjaźń. Dążcie z charakterystycznym uporem aulichowskim do wyznaczonych sobie celów, lecz nie zapominajcie też na tej drodze o pięknie natury. Czerpcie zawsze radość z każdego pozytywnego drobiazgu dnia codziennego. W stosunku do ludzi, mimo wielu ich podłości i nienawiści, mądrze darzcie ich ufnością i dobrocią, bo w efekcie, zwróci się to Wam z nawiązką. W życiu nie kierujcie się zawiścią i zazdrością, gdyż zniszczy ona Was i Wasze zamierzenia.
Jednocześnie  nakładam na Was obowiązek kontynuowania dalszych pisemnych losów rodzinnych i chronienia  resztek  dokumentów i pamiątek rodzinnych. Nasze dokumenty oraz fotografie rodzinne niechaj zawsze będą całościowo w posiadaniu seniora rodu, a następnie przekazywane, bez żalu, w ręce najstarszego męskiego potomka z gałęzi Aulichów.
Niech Was Bóg prowadzi.


Jan Maria Aleksander Aulich
Gryżyna 15 czerwca 2007 r.